Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Producent
Cena
-
od
do
...nie wstydzę się...
"Z tego też powodu znoszę te cierpienia, ale nie wstydzę się, gdyż wiem, komu zawierzyłem i pewien jestem tego, że On mocen jest zachować to, co mi powierzono, do owego dnia" (2 Tym. 1:12).
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Autentyczne Chrześcijaństwo cz. 1
Jest to pierwszy z serii tomów, które będą zawierały kazania dr Lloyd-Jones'a wygłoszone na podstawie tekstów z Dziejów Apostolskich. Większość z nich została wygłoszona podczas wieczornych nabożeństw w Westminster Chapel w roku 1965. Stąd też mają one charakter ewangelizacyjny, niemniej niosą w sobie ważny przekaz również dla chrześcijan. Doktor Lloyd-Jones zdawał sobie sprawę jak ludzie bardzo potrzebują "dokładnie wiedzieć, czym jest chrześcijaństwo i czym jest kościół chrześcijański" i twierdził, że pierwsze rozdziały Dziejów Apostolskich wychodzą na przeciw tej potrzebie, ponieważ prezentują "prawdziwe chrześcijaństwo i nic poza tym". Stąd tytuł, jaki został nadany tej serii. Również dzisiaj odczuwamy podobną potrzebę i chociaż nie powtórzą się już wydarzenia z dnia Zielonych Świąt, z pewnością owa potrzeba stanie się bardziej paląca. Doktor Lloyd-Jones był przekonany, że to właśnie wylanie Ducha Świętego w dniu Zielonych Świąt, które było unikalnym wydarzeniem, choć pewne jego aspekty były powtarzalne, ono stanowi wyjaśnienie historii kościoła chrześcijańskiego opisanej w Dziejach Apostolskich. Przetrwanie kościoła było czymś zdumiewającym, a jego rozwój, pomimo potęgi Jerozolimy i Rzymu, był niczym innym jak cudem. Jednak tak naprawdę, to "szum z nieba" (Dzieje Apostolskie 2:2) uczynił "zamęt w całym świecie" (Dzieje Apostolskie 17:6).
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Autentyczne Chrześcijaństwo cz. 2
Mamy przed sobą drugi tom z serii, która przedstawia kazania ewangelizacyjne, jakie dr Martyn Lloyd-Jones wygłosił w oparciu o Dzieje Apostolskie. Podobnie jak w przypadku pierwszej części, Autentyczne chrześcijaństwo, tom 2 składa się z kazań ewangelizacyjnych głoszonych podczas wieczornych nabożeństw niedzielnych w Westminster Chapel. Dwadzieścia jeden kazań znajdujących się w tej książce zostało wygłoszonych na przełomie lat 1965 i 1966. Mimo, że obejmują one kolejne wersety - w tym przypadku od Dziejów Apostolskich 4:8 do Dziejów Apostolskich 5:14 - z założenia nie mają one stanowić zwykłego komentarza do wymienionych wersetów. Myślą przewodnią tych kazań było ukazanie, głównie ludziom niewierzącym, realności ewangelii, przedstawionej z tak wielką mocą w pierwszych rozdziałach Dziejów Apostolskich. Nie trzeba dodawać, że kazania te są niezwykle pomocne także dla tych, którzy są już chrześcijanami. Pierwszy tom z tej serii został przyjęty bardzo entuzjastycznie. Oto niektóre z opinii: "Dr Lloyd-Jones w najlepszym wydaniu"; "Doskonała książka"; "Wspaniale opracowana i poruszająca pozycja"; "Styl krystalicznie czysty, treść na wskroś ewangelizacyjna, a chwała ewangelii lśni na każdej stronie". Kilku recenzentów przyznało, że "niecierpliwie oczekują" kolejnych tomów, ponieważ pierwszy "zaostrzył ich apetyt na więcej". Wierzymy, że zarówno oni, jak i inni czytelnicy, którzy nie odkryli jeszcze tej serii, nie rozczarują się tym tomem.
Wydawcy brytyjscy
wrzesień 2001
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Autentyczne Chrześcijaństwo cz. 3
Piąty rozdział Dziejów Apostolskich jest zdumiewającym rozdziałem. Zaczyna się od zadziwiającego wydarzenia, jakim była śmierć Ananiasza i Safiry – śmierć będąca karą. Po nim następuje fragment pokazujący cudowny sposób, w jaki moc Boża objawiała się przez apostołów, fragment, który już rozważaliśmy. Łukasz opowiada, że: "przez ręce apostołów działo się wśród ludu wiele znaków i cudów [...] . Tak iż nawet na ulice wynoszono chorych i kładziono na noszach i łożach, aby przynajmniej cień przechodzącego Piotra mógł paść na którego z nich. Również z okolicznych miast Jerozolimy schodziło się wielu przynosząc chorych i dręczonych przez duchy nieczyste i wszyscy oni zostali uzdrowieni” (Dz 5:12, 15-16). Następnie zaś ma miejsce wydarzenie, które będziemy teraz rozważać. Czytamy, że „wtedy wystąpił arcykapłan i całe jego otoczenie, stronnictwo saduceuszów, napełnieni zazdrością" (w. 17). Oto kolejny epizod z życia pierwszego Kościoła i będziemy mu się przyglądać z tego samego powodu, z którego przyglądaliśmy się wszystkim innym wydarzeniem. Chcemy odkryć, czym jest Kościół chrześcijański, jakie poselstwo głosi i co ma do zrobienia w tym świecie. Właśnie tu, w Dziejach Apostolskich mamy autentyczny zapis początków Kościoła. Muszę podkreślić, że zajmujemy się faktami historycznymi, bez których nie byłoby w ogóle Kościoła. Nie ma innego wyjaśnienia jego egzystencji niż to, które musieli znaleźć przywódcy religijni w Jerozolimie. Stanęli bowiem przed poważnym problemem. Zauważyli, że apostołowie byli "to ludzie nieuczeni i prości" (Dz 4:13). Zdumiewali się tym faktem i nie potrafili go zrozumieć. Dalsze wydarzenia podtrzymywały – rzecz jasna – ich zdumienie. Kościół powstał, kontynuował swe istnienie i był w stanie dokonywać zaskakujących rzeczy, które są zapisane nie tylko w Dziejach Apostolskich, ale także w następującej po nich historii przez całe stulecia aż do dziś, ponieważ miały miejsce pewne wydarzenia – wypadki opisane w Ewangeliach i we wczesnych rozdziałach Dziejów Apostolskich.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Autentyczne Chrześcijaństwo cz. 4
Wówczas Szczepan powstał i rozpoczął: "Mężowie bracia i ojcowie, słuchajcie! Bóg chwały ukazał się ojcu naszemu Abrahamowi, gdy był w Mezopotamii, zanim zamieszkał w Haranie". Potem zaś kontynuował, dokonując długiego historycznego przeglądu, który trwa aż do końca pięćdziesiątego wersetu. Wówczas bowiem pojawia się zastosowanie kazania.
Dlaczego jednak je rozważamy? Nie tylko dlatego, że kierujemy się wyłącznie jakimiś historycznymi lub starożytnymi zainteresowaniami. Dni, w których żyjemy, są zbyt pełne rozpaczy i niecierpiących zwłoki potrzeb, byśmy mogli sobie na coś takiego pozwolić. Byłoby to ciekawe samo w sobie, lecz mogę was zapewnić, że wcale z tego powodu nie zwracam waszej uwagi na to kazanie. Przyglądamy się słowom Szczepana ze względu na stan świata, w którym żyjemy i na ważność jego przesłania dla naszej obecnej kondycji. Żyjemy w świecie kłopotów, zamieszania, grzechu i hańby: nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości. I nie tylko świat ma kłopoty, lecz indywidualnie każdy z nas też je ma. Wszyscy przeżywamy problemy i trudności.
Pragnę postawić tezę, że sytuacja, w której się znajdujemy, może zostać rozstrzygnięta tylko dzięki jednemu przesłaniu, a jest nim chrześcijańska ewangelia…
Dostępność: brak towaru
27,30 zł
Boża Droga Pojednania
Pozwólcie, że w krótki sposób go wam przypomnę. Główna myśl apostoła, zawarta w Liście, a stanowiąca w pewnym sensie jego główny temat, została przedstawiona w wersecie 10 pierwszego rozdziału: ?Aby z nastaniem pełni czasów (?) w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, i to, co jest na niebiosach, i to, co jest na ziemi, w nim?. Ponad wszelką wątpliwość więc, jest to główny temat Listu. Na tym polega ostateczna kwestia, którą autor chce bardzo wyraźnie uzmysłowić Efezjanom i innym czytelnikom. Nie poprzestaje jednak na tym jednym stwierdzeniu. Idzie dalej i ukazuje nam, w jaki sposób Bóg tego dokonuje. Najpierw nieustannie nam przypomina, że taki jest to Boży plan i Jego działanie. Rozpoczyna od stwierdzenia: ?Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił (?)? Jest to początek. Zastanawiamy się nad czymś, co uczynił Bóg. Nie interesujemy się tutaj ludzką działalnością, lecz przyglądamy się temu, co dokonał Pan Bóg Wszechmogący. Na tym polega Jego plan: przyprowadzić, zjednoczyć i podporządkować wszystko raz jeszcze w Chrystusie. Kieruje on nas z powrotem ku doktrynie o moralnym upadku ? tam, gdzie pojawił się podział i gdzie wszystko potoczyło się źle. Boży plan i cel zakłada, by połączyć wszystko razem w Chrystusie. Jest to Jego plan i to On wykazuje w nim swoją aktywność. To Bóg go realizuje. Nie mogę zatrzymywać się, by za każdym razem podkreślać jak wszystko to jest niesłychanie ważne w naszym obecnym położeniu nie tylko jako chrześcijan, lecz jako obywateli tego świata. Ogromna większość ludzi zapomina, że najważniejszym faktem w dzisiejszych czasach jest Boża działalność ? to, co czyni Bóg, a nie człowiek. Oczywiście, że ludzie działają, i jest rzeczą słuszną, że tak czynią. Nie usiłuję umniejszać wagi działalności mężów stanu i innych podobnych rzeczy. Według apostoła jednak, nade wszystko mamy rozumieć, co czyni Bóg. Bowiem za kulisami widzialnej historii, kryje się historia niewidoczna, która jest znacznie ważniejsza. Ma ona charakter duchowy i jak gdyby stanowi podłoże tej świeckiej, która w jej świetle staje się stosunkowo mało ważna. Wszystko to więc stanowi część Bożego planu i rezultat Jego działalności.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Boża Ewangelia / dr Martyn Lloyd-Jones
[...] nie uświadamiamy sobie wspaniałości i wielkości samego zbawienia. Chcę przez to powiedzieć, że zredukowaliśmy zbawienie jedynie do przebaczenia grzechów. Jak wielu z nas, zainteresowanych głównie ucieczką od kary w piekle, chce przebaczenia i jeśli czujemy, że je mamy, jesteśmy usatysfakcjonowani. Nie widzimy głębokości, wysokości, długości i szerokości Dobrej Nowiny, nie dostrzegamy jej wielkości. Dlatego też apostoł Paweł jest wyraźnie przejęty wielkością i chwałą Ewangelii [...]
Ewangelia! Jak łatwo używamy tego słowa. Jak gładko je powtarzamy. Jestem w tym względzie tak samo winny, jak wszyscy. Nie powinniśmy używać słowa "ewangelia", nie wybuchając jednocześnie hymnem wdzięczności i chwały. Dobra Nowina od Boga, oto czym jest Ewangelia. Co prowadzi mnie do najważniejszej ze wszystkich kwestii. To Boża Ewangelia. Innymi słowy, dotyczy tego, co Bóg zrobił dla człowieka, dotyczy Bożego zbawienia. Dlatego właśnie jest taka wyjątkowa, niezwykła i nowa.
Nie zamierzam napisać wam jakieś ludzkiej filozofii, mówi apostoł Paweł, nie przedstawię wam swoich pomysłów na temat tego, jak powinniście prowadzić życie. Nie będę wam mówił o tym, co człowiek powinien zrobić. Zamierzam powiedzieć wam o tym, co zrobił Bóg. To jest właśnie Ewangelia! Dobra Nowina od Boga!
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Boży Sąd / dr Martyn Lloyd-Jones
Widzimy więc, jak ważnym jest zrozumienie różnicy między byciem winnym w oczach Bożych i poddanym Jego gniewowi, a popełnianiem poszczególnych grzechów. Apostoł mówi, że gniew Boży dotyka wszelkiej ludzkiej bezbożności. Możesz być osobą o bardzo wyjątkowej moralności, a jednak być bezbożnikiem. Jak zauważyliśmy w rozdziale pierwszym, Paweł umieszcza bezbożność na pierwszym miejscu. Bezbożność oznacza to wszystko, co w nas nie uwielbia Boga i nie oddaje Mu chwały i nie czyni Go Najwyższym w naszym życiu i życiu innych. To właśnie jest bezbożność. I rzeczywiście, nie ma straszniejszego stanu bezbożności niż osoba, która nie dostrzega żadnej potrzeby sprawiedliwości Chrystusa. Najbardziej bezbożni ludzie, osoby, których idee Boga są katastrofalnie złe, to ci, którzy nigdy nie odczuli swojej grzeszności, którzy nie potrafią zrozumieć dlaczego Chrystus musiał umrzeć, ponieważ uważają, że mogą usatysfakcjonować Boga będąc tym, kim są. A zatem, jeśli patrzysz na to w taki sposób, bardzo łatwo jest zrozumieć w jaki sposób ci wszyscy Żydzi winni byli bezbożności, a także, oczywiście, niesprawiedliwości, gdyż apostoł nie zatrzymuje się tylko na ohydzie zboczenia. Mówi również o winie "morderstwa, zwady, podstępu, podłości; potwarzy, oszczerstwie, nienawiści w stosunku do Boga, zuchwałości, pysze, chełpliwości, wynajdywaniu złego, nieposłuszeństwie wobec rodziców, głupocie, niestałości, życiu bez serca i litości", itd. Żydzi, widzicie, stępili ostrze tych słów. Bardzo istotnym jest, abyśmy podkreślili zasadę, mianowicie, że apostoł przekonuje tutaj Żydów o bezbożności i niesprawiedliwości. Choć mówili, że są ludem Bożym, posługiwali się Bożym imieniem i chodzili regularnie do świątyni, byli winni bezbożności, i nie waha się on o tym powiedzieć – była to bezbożność i niesprawiedliwość. Innymi słowy, zasadą, którą w tym miejscu posiadamy jest, że nie forma grzechu ma znaczenie, lecz jego istota, którą stanowi odmowa oddania Bogu chwały należącej i przynależącej do Niego. I nie ma znaczenia w jaki sposób zawodzimy czyniąc to – oto esencja grzechu.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Cierpliwość nadziei
Ewangelia ma moc, z którą należy się liczyć; ona jest dynamiczna. Częściowo uzasadnia to użycie przez Pawła czasownika "doszła" w odniesieniu do ewangelii. Nie był to produkt dostarczony przez Pawła i Sylasa, ale moc sama w sobie. Paweł i Sylas byli sługami żywej i witalnej energii. Ewangelia nie jest jedynie zbiorem zasad, których skuteczność zależy od umiejętności przekonywania tych, którzy ją głoszą. Przedstawianie doktryny chrześcijańskiej jest werbalną prezentacją prawdy, ale także sama ewangelia jest nośnikiem Bożej mocy (por. Rzymian 1:16). Wyjątkowo ważną rolę odgrywa tu Duch Święty. To z powodu Jego działania, ewangelia wywarła tak ogromny wpływ na Tesalonikę. Moc Ducha Świętego była odpowiedzialna za "przekonanie", nie tylko w sercu Pawła i Sylasa, ale także w sercach słuchaczy, o tym, że zwiastowanie pochodziło od Boga. Czy istnieje dziś jakiś ewangelista, który nie chciałby widzieć takiego dowodu na działanie Ducha Świętego? Musimy jednak przyznać, że suwerennego Ducha Bożego nie można zamknąć w sztywnych ramach. On nie przychodzi na nasze zawołanie. "Wiatr wieje, dokąd chce" (Ew. Jana 3:8). Jedyne co możemy zrobić, to prosić Boga o wylanie Ducha Świętego. Odpowiedź zależy jednak od upodobania Jego suwerennej woli. Przyjmując, że nie mamy żadnego wpływu na działanie Ducha Świętego, musimy wzmacniać wiarygodność ewangelii upewniając się, że nasz charakter nie podważa prawdy, jaką głosimy. Z tego powodu Paweł przypomina swoim przyjaciołom o tym, jak on, Sylas i Tymoteusz "wystąpili" między nimi, kiedy byli w Tesalonice (1:5). Nie był to rodzaj promowania samego siebie, ale przyznanie się do tego, że to dzięki Bogu mogli prowadzić życie zgodne z tym, co głosili.
J. Philip Arthur
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Ewangelia i Ewangelizacja Indywidualna / Mark Dever
Dlaczego więc jesteśmy tak oporni, aby podzielić się najwspanialszą wiadomością na świecie? Czasem nasz problem może być tylko jednym z wielu na długiej liście. Być może nie znamy wystarczająco dobrze ewangelii lub tylko tak myślimy. A może uważamy, że głoszeniem Słowa Bożego powinni zajmować się wyłącznie osoby pełniące funkcję duchownych w kościele lub misjonarze. Jest też możliwe, iż sądzimy, że ewangelizujemy, a tak naprawdę tego nie robimy.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Ewangelia Jana / A. Paterson
Większość badaczy zgadza się, że Jan napisał Ewangelię jakiś czas po tym, kiedy pozostali Ewangeliści ukończyli swoje narracje, o których Jan nie tylko wiedział, ale również zakładał, że znają je także odbiorcy tego tekstu.
Jak przystało na świadka, pisze bezpośrednio i z autentyzmem oraz podaje nam szczegóły, których nie znajdziemy u Mateusza, Marka lub Łukasza...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Fałszywi Nauczyciele
Prawda i prawość moralna, to fundamentalne zagadnienia dla zdrowia i żywotności kościoła. Bierność w tych dziedzinach zagraża samemu istnieniu kościoła. Powinny one dzwonić na alarm, szczególnie we współczesnym nam świecie Zachodu. Otacza nas kultura charakteryzująca się jeszcze poważniejszym upadkiem moralnym, w której idea prawdy jako takiej, jest atakowana z wciąż wzrastającą siłą. Ogromną, acz subtelną presję wywiera się na kościół, by skłonić go do kompromisu w tych jakże żywotnych sprawach. List Judy nie mógł być dla nas bardziej stosowny. To krótki list, ma zaledwie 25 wersetów. Ma jednak ogromną siłę przekonywania. Pomyśl o maleńkiej dawce penicyliny, która jest w stanie uzdrowić człowieka cierpiącego na śmiertelną chorobę. Pomyśl o małym komputerze osobistym, który może nosić w sobie ogromne ilości informacji. Pomyśl o potężnym Goliacie, powalonym jednym małym kamieniem. W planach Bożej opatrzności ten niewielki list może uleczyć chore kościoły, wzbogacić i uporządkować myślenie Bożego ludu w przełomowych chwilach i zniszczyć ogromne zagrożenia dla duchowego życia chrześcijan.
Fragment z książki pt. "Fałszywi Nauczyciele"
John Benton, Marzec 1999
Evangelical Press 1999
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Kazanie na Górze - Królestwo Życia w Upadłym Świecie
Kazanie na Górze jest prawdopodobnie najlepiej znaną częścią Biblii. Niektóre z jego wyrażeń stały się częścią naszego codziennego języka. Nawet ci, którzy może nigdy nie słyszeli o tym kazaniu rozumieją, co mamy na myśli kiedy mówimy "czynić...", czy "sól ziemi". Rzeczywiście, dla niektórych ludzi, kazanie jest "sercem ewangelii" i "żyć według Kazania na Górze" stanowi ich całą filozofię życiową...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Naprawa Egocentrycznego Kościoła / John Benton
Najbardziej sugestywnym obrazem współczesnego świata jest targowisko. Dla wielu ludzi porównanie to w najlepszy sposób oddaje sposób funkcjonowania świata i interakcje zachodzące między ludźmi nie tylko w sferze handlu, ale we wszystkich pozostałych. W ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat życie pojedynczych ludzi i całych narodów uległo przeobrażeniu na podobieństwo tego obrazu...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Nasze stanowisko / Peter Barnes
W porównaniu z innymi listami Nowego Testamentu, 1 List św. Jana przypomina list okólny lub traktat (podobnie jak List do Hebrajczyków), a nie list apostolski do pojedynczego zboru (jak np. List św. Pawła do Rzymian) lub do osoby (jak np. List św. Pawła do Filemona). Nie jest to jednak wyłącznie teologiczna rozprawa, gdyż Jan zwraca się do swych czytelników w sposób bardzo uczuciowy, jak do "dzieci" (2:1.12.18.28, 4:4, 5:21). Jest to list osobisty, w którym zwraca się do adresatów jako "umiłowanych" (2:7, 3:2.21, 4:1.7.11). Paradoksalnie, ma on tak osobisty charakter, że apostoł nie musi wspominać własnego imienia (w 2 i 3 Liście, nawiązuje do siebie po prostu jako do "starszego").
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Pewność Zbawienia / dr Martyn Lloyd-Jones
odkreślam, że zawsze występuje element pewności wiary, ale nie chodzi mi o to, że ta pewność jest zawsze zupełna. W Hebrajczyków 10, wersety 19-22, znajdujemy wspaniałą frazę, dotyczącą pewności wiary: "Mając więc, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni drogą nową i żywą, którą otworzył dla nas poprzez zasłonę, to jest przez ciało swoje, oraz kapłana wielkiego nad domem Bożym, wejdźmy na nią ze szczerym sercem - i stwierdza - w pełni wiary". Pewność, o której mówię, jako o stałym składniku wiary, niekoniecznie oznacza tę "pełnię"...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Przestudiujmy Ewangelię wg Marka
Kiedy dwa tysiące lat temu Jan Marek pisał swoją "dobrą nowinę" o Jezusie, jego ewangelia była zupełnie nowym rodzajem książki. Nigdy wcześniej nie napisano ewangelii i tak naprawdę nikt nie wiedział, czym ona była! Oczywiście pisano książki o wielkich ludziach, przedstawiając relacje z ich życia. Ale wyjątkowość Ewangelii Marka polegała na tym, że nie była ona jedynie biografią Jezusa jako wielkiego człowieka, czy nawet największego z ludzi, którzy kiedykolwiek żyli...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
Przestudiujmy II List do Koryntian / Derek Prime
Nie widzimy naszego domu w niebie. Nie widzimy naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Nie widzimy chwały, która jest przed nami. Jednak wiara dana nam od Boga, pielęgnowana przez Ducha Świętego, bardziej utwierdza nas w tym, co niewidzialne, niż widzialne. Przypomina nam to słowa naszego Zbawiciela, który powiedział: "Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce" (Ew. Jana 14:1-2). Jezus zachęca nas do życia w świetle tej obietnicy...
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni